Sprzedaż napojów prowadzona, na Placu Dzierżyńskiego w Warszawie 1 Maja 1969 r., przez pracownice “WSS Społem” (arch. NAC).
Jak obchodzono jedno z najważniejszych i najbarwniejszych świąt Polski Ludowej? Zapraszamy na kronikarski przegląd obchodów Święta Pracy w Wadowicach i powiecie wadowickim w latach 50-tych i 60-tych minionego wieku.
Choć formalnie 1 Maja stał się ustawowym świętem państwowym dopiero w 1950 r., to już w roku 1945 obchodzono ten dzień w sposób wyjątkowo uroczysty. Mieszkańcy Wadowic po raz pierwszy mogli zobaczyć pierwszomajowy pochód niespełna cztery miesiące po wyzwoleniu miasta spod okupacji hitlerowskiej. Poprzedzony okolicznościowymi wystąpieniami i przemowami przemarsz wyruszył spod gmachu starostwa, mającego wówczas swoją siedzibę na Placu Kościuszki. Według sprawozdania Referatu Społeczno-Politycznego dla Powiatowego Oddziału Informacji i Propagandy w obchodach miał wziąć udział „kilkutysięczny tłum”. Trudno dzisiaj zweryfikować te dane, ale w kolejnych latach starannie wyreżyserowane wydarzenie jakim były pochody pierwszomajowe istotnie gromadziły tłumy.
Ponad 1,5 tys. mieszkańców zgromadziło się na wiecu 1-majowym w Lanckoronie. Ta atrakcyjna miejscowość licząca przeszło 600 lat, dawniej miasto z górującym na szczycie zamkiem, dziś gromada, godnie uczciło Święto Pracy w 1000-lecie istnienia naszej państwowości.
(Kronika Powiatu Wadowickiego, k. 122)
Udział w uroczystości był obowiązkowy, na miejscu zbiórki sprawdzano listę obecności, „uchylanie” mogło wiązać się z konsekwencjami wyciąganymi przez szkołę czy zakład pracy. Oprawa obchodów Międzynarodowego Święta Pracy, ustanowionego przez Drugą Międzynarodówkę w 1891 r. dla upamiętnienia brutalnie stłumionego przez policję protestu robotników Chicago, była nadzorowana przez lokalny Komitet PZPR, ściśle według wytycznych Biura Politycznego. Ustalano treść haseł na transparentach i dekoracjach oraz decydowano czyje podobizny będą niesione przez uczestników pochodu – z dokładnością co do formatu i proporcji. Nieprzypadkowe było również miejsce jakie dygnitarze partyjni zajmowali na trybunie honorowej, przed którą defilowali uczestnicy pochodu, sama obecność na podwyższeniu miała już wymiar symboliczny i podkreślała znaczenie stojącego tam działacza.
Obchodom pierwszomajowym towarzyszyły także inne wydarzenia. W 1945 r. odbyła się w tym dniu uroczystość przemianowania placu Marszałka Piłsudskiego na plac Armii Czerwonej, ulicy Zatorskiej na ulicę 26-go Stycznia oraz ulicy Kluka na ulicę Poprzeczną.
1 maja 1951 r. odbyła się uroczysta sesja o godz. 10.30, na której wygłoszono referat na temat znaczenia święta 1-go Maja, oraz omówiono znaczenie Plebiscytu Pokoju jaki będzie przeprowadzony 17 maja 1951 r.
(Kronika Miasta i Gminy Wadowice, bez pag.)
W czasie uroczystej akademii powiatowej z okazji święta 1 Maja [1966 r.] wystąpił w Wadowicach zespół artystyczny „Rytm” z Kalwarii Zebrzydowskiej. Zespół ten poszerzony o kapelę ludową i inne pomniejsze zespoły – zaprezentował poważne osiągnięcia tego miasta w zakresie organizacji życia kulturalnego.
(Kronika Powiatu Wadowickiego, k. 122)
Na święto 1 maja i 22 lipca organizowane były zabawy ludowe, w czasie których pracownicy spółdzielni prowadzili całodzienne i całonocne bufety. Do tych prac byli angażowani wszyscy pracownicy biurowi. Zabawy odbywały się na wolnym powietrzu, zwykle równoległe w dwóch punktach miasta, na plantach koło szkoły podstawowej i na stadionie sportowym. Urządzane były także ruchome punkty sprzedaży i bufety na samochodach.
W parku miejskim spółdzielnia wybudowała i uruchomiła kiosk spożywczy typu „tulipan”. Wypoczywający w parku wadowiczanie zaopatrywali się w tym kiosku w napoje chłodzące, słodycze, kanapki i papierosy. W soboty i niedziele w parku odbywały się różne imprezy rozrywkowe. W muszli koncertowej grały orkiestry, a w altanie były tańce.
W roku 1953 na święto 1 Maja po raz pierwszy uhonorowani zostali przodownicy pracy, wyłonieni spośród załogi pracowniczej.
Odznaka przodownika pracy została przyznana Korylak Franciszce – kierowniczce sklepu nr 3.
Dyplomy „Przodownika Pracy” zostały przyznane wyróżniającym się w pracy zawodowej pracownikom wszystkich działalności Spółdzielni. (…)
Ponadto pracownikom transportu i tuczarni przyznane zostały nagrody pieniężne. Wyróżnienia te zostały wręczone na wewnętrznej akademii 1-o Majowej w której brała udział liczna załoga pracownicza.
(Kronika „Społem” Powszechnej Spółdzielni Spożywców w Wadowicach, bez pag.)
Specyficzną formą czczenia świąt i rocznic Polski Ludowej były czyny społeczne. W Kronice Powiatu Wadowickiego odnotowano:
Czyny społeczne w roku 1963 w powiecie podejmowane były dla uczczenia Święta Pracy i XIX rocznicy powstania Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
Załoga Wydziału Obróbki Mechanicznej Wytwórni Silników Wysokoprężnych w Andrychowie dla uczczenia Święta Pracy przepracowała w marcu dodatkowo po jednej dniówce. Uzyskane stąd pieniądze przeznaczono na urządzenie Izby Porodowej w Andrychowie.
Dla uczczenia Święta Pracy – mieszkańcy Inwałdu podjęli zobowiązanie wykonać w 100 % obowiązkowe dostawy do końca września 1963.
Radni Gromadzkiej Rady Narodowej w Andrychowie dla uczczenia Święta Pracy, uporządkowali w czynie społecznym skwer przy ulicy Garncarskiej w Andrychowie.
(Kronika Powiatu Wadowickiego, k. 99)
W 1966 r. (…) dla uczczenia Millenium [Polski] i Święta Pracy – młodzież z Brzezinki koło Brzeźnicy już przepracowała – 150 – dniówek i planuje przepracować dalsze 200 dniówek. Podobne zobowiązanie podjęła młodzież z Kozińca, a młodzież z Paszkówki, Głębowic i Dąbrówki włącza się do różnych prac porządkowych. Młodzież z Jaszczurowej, Stanisławia Dolnego i Bachowic – Kaniowa będzie pracować przy budowie dróg. Uczniowie Rocznej Szkoły Rolniczej w Radoczy rozbudują własny teren rekreacyjny i pomogą młodzieży szkolnej w tejże wsi w budowie małego boiska gier.
(Kronika Powiatu Wadowickiego, k. 120-121)
Międzynarodowe Święto Pracy „posiadało” w Wadowicach także „swoją ulicę”. Przedwojenna ulica 3 Maja (obecna Lwowska, a po wojnie Józefa Stalina) od 27 października 1956 r. nosiła nazwę 1 Maja.