ŚNIŁA MI SIĘ POŁONINA
ŚNIŁA MI SIĘ POŁONINA
sobota, godz. 14:00, sala teatralna
reż. Robert Żurakowski; Nagroda Publiczności na Festiwalu Górskim Lądek Zdrój, II miejsce na Krakowskim Festiwalu Górskim
Film przedstawia postać Ludwika Pińczuka – budowniczego i twórcy kultowego schroniska na bieszczadzkiej Połoninie Wetlińskiej, zwanego „Chatką Puchatka”. Ludwik Pińczuk przez dziesięciolecia współtworzył legendę Bieszczadów, by następnie samemu stać się ich symbolem.
Bohater dokumentu nie tylko przetrwał w surowych bieszczadzkich warunkach, ale zdołał zbudować Chatkę własnymi rękami. Spełnił swoje marzenie. Dosłownie wniósł swój dom na własnych plecach. Wtaczając, wciągając budulec, stworzył bezpieczną przystań na bieszczadzkim szczycie górskim. Nieustannie go usprawniał, by przeobrazić go w schronisko turystyczne. Karmił tam wędrowców prostą strawą, poił herbatą z sokiem malinowym. Przez pół wieku prowadził schronisko z fantazją i sercem. Ludwik chronił ludzi nie tylko jako gospodarz schroniska, ale i ratownik GOPR. „Lutek” zbudował świat dla siebie i innych od podstaw, tworząc wspólnotę ludzi, których jak magnes przyciągało życie na połoninie – bez wygód, za to z niepowtarzalną, górską atmosferą. Nic jednak nie trwa wiecznie. Film jest zapisem wyjątkowego momentu w dziejach Bieszczadów. Dokument zatrzymuje czas na chwilę przed brutalną utratą domu przez bohatera.
Przewodniczkami tej opowieści są: Urszula Wojda-była żona Lutka jak i wieloletnia gospodyni schroniska i Jagoda- ich wnuczka. Ich wspólna ostatnia wędrówka szlakiem ku Chatce Puchatka staje się wehikułem przenoszącym w czasy pionierskich dzikich Bieszczadów. Dokument prezentuje unikatowe materiały archiwalne. Film zawiera zarówno zdjęcia z jednych z ostatnich dni i nocy Chatki Puchatka, jak i z burzenia schroniska. Uchyla rąbka tajemnic nie tylko Lutka, ale i innych prowadzących schron.
Czas: 83 min, Polska